684. Zapowiedź kolejnej adaptacji filmowej z udziałem Benedicta

Jak dowiadujemy się z Deadline Benedict Cumberbatch ma zagrać w filmie „The Thing with Feathers” produkcji Film4, Lobo Films i SunnyMarch. Aktor podpisał kontrakt do reżyserowanej przez Dylana Southerna adaptacji uznanej powieści Maxa Portera pt. "Grief is the Thing with Feathers", opowiadającej o losach ojca i jego dwóch synów, którzy zmagają się z nagłą śmiercią żony i matki.

Benedict wcieli się w rolę młodego ojca (Ted Hughes), którego poczucie rzeczywistości rozpada się po śmierci żony. Zaczyna on mieć poczucie, że czyjaś dziwna obecność prześladuje go z mrocznych zakamarków mieszkania, które dzieli z dwoma synami. Ta tajemnicza istota, znana jako „Wrona”, pozornie ożywiona ze stron jego pracy jako ilustratora, staje się bardzo realną częścią ich życia, ostatecznie prowadząc ich ku nowemu kształtowi, jaki musi przybrać rodzina.

Adaptacja fabularna, zatytułowana ma być "The Thing With Feathers", będzie produkowana przez Andreę Cornwell wraz z Adamem Acklandem i Leah Clarke z SunnyMarch. Scenariusz powstał we współpracy z Film4, który będzie producentem wykonawczym i współfinansującym. Postać kruka zostanie stworzona na ekran we współpracy z rzeźbiarką Nicolą Hicks.

Oto, co powiedział Benedict:

"Będąc wielkim fanem niezwykłej książki Maxa Portera i scenicznej adaptacji Endy Walsh, byłem sceptycznie nastawiony do ekranizacji. Jednak wrażenia podczas lektury adaptacji przygotowanej przez Dylana Southerna wywołały kinowe wyobrażenie tej najbardziej wewnętrznej opowieści o rodzinie pogrążonej w żałobie. Dylan wspaniale poradził sobie z zależnościami poetyki Maxa. Scenariusz jest świetnie przygotowany. Zawiera wszystkie nagłe zwroty zmieniających się tonów i kolorów między rzeczywistością a mitem, między rozpaczą, komedią i codziennym dniem straty. To ekscytująca lektura i nie mógłbym być bardziej podekscytowany możliwością przeniesienia kinowej wizji Dylana na duży ekran”.

via Deadline

więcej o książce: TU