010. Cenny podpis Benedicta Cumberbatcha
31 marca galą na londyńskim Cutty Sark zakończyła się aukcja na rzecz walki z rakiem trzustki.
Cutty Stark to XIX-wieczny kliper herbaciany, który pobił wiele rekordów prędkości. Teraz stoi w suchym doku przy nabrzeżu w dzielnicy Londynu, Greenwich jako statek-muzeum. Jest jedynym zachowanym kliperem herbacianym na świecie.
I w tym pięknym miejscu, w czasie gali, do dyspozycji gości były napoje i kanapki, zwiedzanie statku, a na koniec pyszny trzydaniowy obiad z winem :)
Jest mi ogromnie przyjemnie zakomunikować, że zdjęcie z autografem Benedicta oraz dołączona do niego mapa skarbów osiągnęła niebagatelną cenę 4275£ (cztery tysiące dwieście siedemdziesiąt pięć funtów).
Na tle innych darczyńców ktoś darzący Benedictem wielką sympatią wypadł rewelacyjnie :) Zapewne i walka z rakiem trzustki nie jest mu (jej?) obojętna:
A tu wszystkie przedmioty i osiągnięte przez nie ceny z aukcji: KLIK
Wszystkie zebrane na aukcji i w czasie tego wieczora fundusze, w tym ponad cztery tysiące dwieście za podpis, zdjęcie i mapkę Benedicta, zostaną przeznaczone na walkę z rakiem trzustki oraz podnoszenie świadomości na temat choroby.
Cutty Stark to XIX-wieczny kliper herbaciany, który pobił wiele rekordów prędkości. Teraz stoi w suchym doku przy nabrzeżu w dzielnicy Londynu, Greenwich jako statek-muzeum. Jest jedynym zachowanym kliperem herbacianym na świecie.
I w tym pięknym miejscu, w czasie gali, do dyspozycji gości były napoje i kanapki, zwiedzanie statku, a na koniec pyszny trzydaniowy obiad z winem :)
Jest mi ogromnie przyjemnie zakomunikować, że zdjęcie z autografem Benedicta oraz dołączona do niego mapa skarbów osiągnęła niebagatelną cenę 4275£ (cztery tysiące dwieście siedemdziesiąt pięć funtów).
Na tle innych darczyńców ktoś darzący Benedictem wielką sympatią wypadł rewelacyjnie :) Zapewne i walka z rakiem trzustki nie jest mu (jej?) obojętna:
A tu wszystkie przedmioty i osiągnięte przez nie ceny z aukcji: KLIK
Wszystkie zebrane na aukcji i w czasie tego wieczora fundusze, w tym ponad cztery tysiące dwieście za podpis, zdjęcie i mapkę Benedicta, zostaną przeznaczone na walkę z rakiem trzustki oraz podnoszenie świadomości na temat choroby.
Komentarze