149. Benedict wie, jak miałaby na imię kobieta Sherlock


Benedict wie, jak miałaby na imię kobieta Sherlock.
A poza tym, w swoim artykule Lauren Turner pisze, że Benedict Cumberbatch uważa siebie za swojego największego krytyka. 
 

Wygląda na to, że wszystko pracuje dla Benedicta Cumberbatcha. Ale on sam mówi, że jest swoim najsurowszym krytykiem, że jest gorszy od największego trolla internetowego."Internet jest niczym w porównaniu z krytyką we własnej głowie."

 
Aktor ma nowe spojrzenie ma swoją pracę dzięki jego firmie produkcyjnej SunnyMarch, która właśnie współtworzyła The Child In Time „Dziecko w czasie”.
Benedict nie tylko grał główną rolę Stephena Lewisa, autora piszącego książki dla dzieci, którego świat się rozpada, gdy jego czteroletnia córka znika w supermarkecie. W tej pierwszej w ogóle telewizyjnej adaptacji powieści Iana McEwana jest równocześnie producentem wykonawczym tego dramatu telewizji BBC One.


Benedict mówi, że adaptacja książki, która zdobyła Whitbread Prize, a opowiada o tym, jak Stephen i jego żona Julie zaczynają się rozchodzić się po stracie, była wielkim dobrodziejstwem. Aktor przyznaje również, że jest zupełnie inaczej kiedy się pracuje nad filmem jako producent. Kiedy jest się z przodu i w centrum i to jest naprawdę trudne.
Ekscytuje mnie moment, kiedy nie jestem w czymś i mogę spojrzeć na to z większym dystansem, ale to jest bardzo specyficzne. Sposób w jaki na coś patrzysz, na to jak coś powstaje, to jest zawsze straszne. Po prostu straszne.”


Wierz mi, internet jest pełny nienawiści, ale nie można z niczym porównać brutalnej samokrytyki we własnej głowie. Powiedziałem wszystko zanim oni to zrobili.”
Cumberbatch mówi, że dzięki współpracy z Pinewood Television przy robieniu dramatu ma teraz wspaniałe doświadczenia. „Nie wybierałem ich, to oni wybrali nas” mówi. „I po prostu wypaliło – zgranie w czasie, rewelacyjny scenariusz i przede wszystkim nadzwyczajna powieść.”
Aktor, który z żoną Sophie ma dwóch synów, mówi, że porównanie momentu utraty dziecka w sytuacji kiedy dookoła ma się tak przyjazne otoczenie było okropnym kontrastem. „To było coś niezmiernie inne od wszystkiego, co dotychczas robiłem, szczególnie tych znanych rzeczy w telewizji.”


Zawsze będę się obawiał o to, co robię, zwłaszcza, gdy są wysokie oczekiwania - nie kiedy robiąę coś zwykłego, czy niezwykle zwykłego - a tu skrajny charakter sytuacji (w Dziecku w czasie) jest bardzo niezwykły.”
Myślę, że nie trzeba być rodzicem, żeby zrozumieć sytuację. Jest wielu fantastycznych aktorów, którzy niesamowicie pokazali rodziców w sytuacjach kryzysowych, albo po prostu stworzyli role fikcyjnych rodziców.”
To nie było jak: o świetnie, mogę to zagrać, choć to emocjonalny hardcore, ponieważ zostałem ojcem po raz drugi. To po prostu się stało.”
A mówiąc o bardziej znanych rolach telewizyjnych, czy chodziło o Sherlocka? Benedict uśmiecha się tajemniczo mówiąc „może”.


W czasie kiedy Lauren rozmawiała z Benedictem właśnie zostało ogłoszono że Jodie Whittaker zagra kolejnego doktora Who, jako pierwsza kobieta. 
Ta wiadomość zelektryzowała aktora. Powiedział, że nie może doczekać się jej występu. 
"To dziwaczne, dlaczego to nie może być kobieta?" - powiedział Benedict.
Dlaczego nie jest to obojętne, jakiej płci będzie bohater? Uważam, że ona jest świetną aktorką i mamy szczęście żyć w kulturze, kiedy ona się zgadza, żeby tą rolę zagrać. Niech gra i zobaczmy, co z tego wyniknie."
Na pytanie Laury czy na wieść o kobiecie-Sherlock też byłby tak zadowolony Benedict powiedział:
"A czemu nie? Nie jest to dla mnie ważne." 
Po czym dodał żartobliwie: "Sherlockina - już wkrótce będzie u was"
Benedict zaznaczył jeszcze, że SunnyMarch ma wiele planów na to, by poprawić różnorodność i "dać więcej miejsca kobietom, zarówno z tyłu jak i od frontu kamery". Bądźcie na to gotowi.






Komentarze